W chorzowskim zoo pojawi się nowa mieszkanka
Nową mieszkanką chorzowskiego zoo wkrótce stanie się wielbłądzica. Zwierzak ma dwa garby i mnóstwo zapału do zabawy. Niedługo zasili rodzinę zwierząt w chorzowskim zoo. Zgodnie z najnowszymi informacjami dowiadujemy się, że wielbłądzica ma zaledwie dwa latka. Zwierzak został przetransportowany z holenderskiego zoo. Wielbłąd ma na imię Roxi. Okazuje się, że w tym roku jest to drugi wielbłąd, który pojawił się w chorzowskim zoo. Łącznie możemy tam obejrzeć już dwa egzemplarze takich zwierząt. Będą to dwie samice tego samego gatunku. Pierwsza wielbłądzica przyjechała do chorzowskiego zoo na początku lutego. Ma na imię Molly.
Przed przyjazdem samic stado wielbłądów w chorzowskim zoo było niewielkie. Były tam jedynie cztery samice i jeden samiec. Dlatego też z całą pewnością zwierzaki ucieszą się, że będą miały nieco więcej podopiecznych z tego samego gatunku do zabawy. Opiekunowie zwierząt w chorzowskim zoo powiedzieli, że inne wielbłądy przyjęły samicę niezwykle dobrze. Szybko się zaprzyjaźniły i zaczęły razem bawić na wybiegu.
Zwierzęta czują swój zapach na wybiegu i powoli zaczynają ze sobą zapoznawać
Chociaż nowe wielbłądy, które przyjechały w tym roku, są już pełnoprawnymi członkami stada, warto wspomnieć o tym, że tak naprawdę dopiero zaczynają się zapoznawać. Czują swój zapach i zaczynają się ze sobą oswajać. Tymczasem opiekunowie pilnują, aby nie doszło między członkami tego stada do żadnych waśni. Mimo wszystko z najnowszych informacji dowiadujemy się, że zwierzęta te są całkiem przyjaźnie nastawione do siebie. Do zoo w Chorzowie trafiają nowe samice, które mają za zadanie pomagać w reprodukcji, ponieważ specjaliści obawiają się, że ten gatunek zaczyna być zagrożony wyginięciem.
Co więcej, warto pamiętać o tym, że samice w chorzowskim zoo są już w dosyć podeszłym wieku, dlatego też odmłodzenie stada jest dobrym rozwiązaniem. Młode samice będą mogły pomóc w reprodukcji i dodatkowo odmłodzą stado wielbłądów. Samcem w chorzowskim zoo jest z kolei starszy wielbłąd o imieniu Goliat. Opiekunowie będą obserwowali, czy nowe samice i Goliat przypadną sobie do gustu. Wszyscy liczymy, że pójdzie po ich myśli.