Tramwaje w Chorzowie – nieszczęsna seria zdarzeń drogowych

Ostatnie dni pokazały, że miejskie tramwaje w Chorzowie stały się uczestnikami wielu niefortunnych incydentów. W ciągu kilku ostatnich dni, chorzowska policja musiała interweniować co najmniej pięć razy na miejscach wypadków z udziałem tramwajów. W jednym z takich przypadków, który miał miejsce w środę, poszkodowana została młoda dziewczyna.

Zaistniałe zdarzenie miało miejsce około trzynastej przy skrzyżowaniu dwóch ulic w Chorzowie: 3 Maja i Katowickiej. Policja ustaliła początkowo, że motorniczy kierujący tramwajem zignorował sygnalizację świetlną. To doprowadziło do tragicznego w skutkach potrącenia przechodzącej tamtędy 16-letniej dziewczyny. Śledczy nadal badają dokładne okoliczności tego zdarzenia.

„Dziewczyna, która ucierpiała w wyniku tego incydentu, została natychmiast przewieziona do szpitala w celu przeprowadzenia dalszych badań diagnostycznych.” – informuje asp. Karol Kolaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie. Tramwajem sterował 53-letni mężczyzna z Jaworzna, który był na szczęście trzeźwy.

Dzień przed tym incydentem, kierowca samochodu marki Audi przejechał przez sygnalizację świetlną na zielonym świetle. Jednakże, z powodu zatoru drogowego, musiał kontynuować jazdę nawet po tym, jak pierwszeństwo na drodze uzyskał pojazd szynowy. W efekcie jego nierozważnej decyzji doszło do kolizji. 63-letni mężczyzna z Siemianowic Śląskich za swój „wyczyn” otrzymał mandat w wysokości 1 050 złotych oraz 10 punktów karnych.

Wszystko to jest częścią niepokojącej serii incydentów z udziałem tramwajów w Chorzowie. Przykładowo, we wtorek 15 października, pewien 46-letni mieszkaniec Chorzowa zignorował znak „stop”, co skutkowało kolizją na torowisku. W piątek najpierw doszło do stłuczki ciężarówki z tramwajem na ulicy 3 Maja, a potem do wykolejenia i zderzenia dwóch tramwajów na Rynku w Chorzowie. Co ciekawe, pomimo tej serii nieszczęśliwych zdarzeń, nikt nie odniósł poważnych obrażeń.