Oszuści wykorzystują wizerunek szefa polskiej Policji, Marka Boronia, w najnowszej metodzie przejęcia danych osobowych
W okresie świątecznym warto zwrócić uwagę na najnowszą strategię oszukańczą, która ma na celu użycie fałszywych wiadomości e-mail do kradzieży cennych informacji o osobie. Tym razem przestępcy podszywają się pod Komendanta Głównego Policji, Marka Boronia, by wydawało się, że ich wiadomość jest autentyczna.
Na stronie Policji można znaleźć informacje o tym, że od pewnego czasu dostajemy maile mające na celu nasze zastraszenie i wyłudzenie naszych danych. Z treści tych maili wynika, że adresat powinien natychmiast zareagować na wezwanie.
Do tych emaili dołączany jest załącznik w formacie „pdf”, w którym zasugerowane jest, że odbiorca jest podejrzany o udział w aktach o charakterze pornograficznym i powinien jak najszybciej odpowiedzieć. Wszystko to jest zaprojektowane tak, aby całość wyglądała jak prawdziwa korespondencja od Komendanta Głównego Policji insp. Marka Boronia oraz Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, Adama Bodnara.
Jednak jak podkreśla Policja, cała ta korespondencja jest fałszywa i służy tylko do oszustwa i zastraszenia. Jej głównym celem jest kradzież poufnych informacji, która może prowadzić do utraty własnych środków pieniężnych.
Ważne jest również pamiętać, że wszystkie czynności procesowe wynikające z wszczętego postępowania są ściśle regulowane przez Kodeks Postępowania Karnego. Policja nigdy nie informuje o rozpoczęciu postępowania, wezwaniach czy pisemnych wyjaśnieniach za pośrednictwem poczty elektronicznej.