Mieszkańcy poczuli w domu gaz, musiała zainterweniować straż pożarna

Ratownicy z chorzowskiej straży pożarnej zostali w nocy z 19 na 20 marca wezwani przez mieszkańców w związku z podejrzeniem wycieku gazu, a konkretnie chlorowodoru i propan-butanu. Na szczęście ekipa reagująca nie znalazła żadnych niebezpiecznych materiałów, a sytuacja zakończyła się bez incydentu. Obecnie w miejscu zdarzenia trwa akcja gaśnicza. Komenda Miejska Straży Pożarnej w Chorzowie otrzymała o godzinie 20:54 zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach o możliwym wycieku propan-butanu do kanalizacji na osiedlu mieszkaniowym w Starym Chorzowie.

Przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie i Katowicach wraz z pogotowiem gazowym oraz jednostkami ratowniczo-gaśniczymi potwierdziły obecność zapachu gazu ziemnego w powietrzu. Do zadań strażaków należało zabezpieczenie terenu oraz użycie detektorów do pomiaru obecności gazu w powietrzu i budynkach mieszkalnych znajdujących się przy ulicach Majętnego, Słowiańskiej i Bojarskiego. Przeprowadzone badania detektorami wykazały, że w powietrzu nie było szkodliwych gazów, a instalacje gazowe zarówno w budynkach wielorodzinnych, jak i w rurociągu głównym były szczelne.