Bezpieczeństwo w Chorzowie nadszarpnięte: Fatalne zatrucie czadem po latach bez ofiar śmiertelnych

Bezpieczeństwo w Chorzowie nadszarpnięte: Fatalne zatrucie czadem po latach bez ofiar śmiertelnych

Niepokojąca wiadomość przyszła z Chorzowa, miejsca, które przez siedem lat uchodziło za wolne od ofiar śmiertelnych spowodowanych zatruciem czadem. Niestety, ten okres bezpieczeństwa dobiegł końca i odliczanie czasu rozpoczyna się od nowa.

Rozpoczynający się sezon grzewczy co roku przynosi ze sobą liczne zagrożenia. Szczególnie narażone na nie są te miejsca, gdzie ogrzewanie jest uzyskiwane poprzez wykorzystanie paliwa stałego, gazowego czy ciekłego. W takich warunkach ryzyko ulatniania się tlenku węgla jest szczególnie duże.

Od rozpoczęcia obecnego sezonu grzewczego, tj. od 1 października 2024 roku, chorzowska jednostka straży pożarnej interweniowała aż 43 razy w związku z wykryciem „cichego mordercy”. Te interwencje skutkowały poszkodowaniem ośmiu osób, z czego dwie nie przeżyły. Jak informuje mł. kpt. Michał Adamek, oficer prasowy PSP w Chorzowie, jest to pierwszy taki przypadek od wielu lat.

Michał Adamek podkreśla, że ostatni tragiczny przypadek zatrucia tlenkiem węgla miał miejsce aż 7 lat temu, w 2017 roku. Przywołując te smutne wydarzenia, oficer prasowy apeluje o instalowanie czujek tlenku węgla i dymu w celu uniknięcia podobnych tragedii.

Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła w wyniku tragicznego zdarzenia, które miało miejsce 30 grudnia, tuż przed południem, w mieszkaniu przy ulicy Krasickiego. Alarm został podniesiony przez najbliższą rodzinę jednej z ofiar, która nie mogła wejść do mieszkania. Kiedy policja zdołała dostać się do środka, na miejscu znaleziono ciała dwóch osób: 41-letniej kobiety i mężczyzny o rok młodszego.

W mieszkaniu stwierdzono wysokie stężenie tlenku węgla, który najprawdopodobniej pochodził z niesprawnej kuchenki gazowej. Taka jest przynajmniej wstępna hipoteza dotycząca przyczyny śmierci obu osób. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratora i biegłego medycyny sądowej, którzy badają dokładne okoliczności zdarzenia.

Warto przypomnieć, że tlenek węgla, zwany „cichym zabójcą”, jest gazem bezbarwnym i bezzapachowym, który jest trudny do wykrycia bez specjalistycznych urządzeń. Powstaje on w wyniku niepełnego spalania różnych paliw, takich jak drewno, olej, ropa, benzyna czy gaz. Dlatego tak ważne jest wcześniejsze wykrywanie go za pomocą czujki, co daje czas na reakcję i uniknięcie poważnych zagrożeń zdrowotnych.

Niebezpieczne sytuacje można także uniknąć poprzez regularne przeglądy urządzeń grzewczych, dobrą wentylację pomieszczeń oraz unikanie spalania niedozwolonych materiałów. Bezpieczeństwo zwiększa również korzystanie z alternatywnych źródeł energii, które są przyjazne dla środowiska i nie emitują szkodliwych gazów.

W ramach miejskiego budżetu Chorzów realizuje program dofinansowania proekologicznej modernizacji ogrzewania w lokalach mieszkalnych i budynkach mieszkalnych. Więcej informacji na ten temat można uzyskać w urzędzie miasta.