Chorzów pokonuje skutki intensywnych ulewnych opadów z 14 września
Wielkie załamanie pogody przetoczyło się przez Polskę dnia 14 września, powodując znaczne szkody w wielu miastach, w tym w tych położonych na terenie Śląska. Było to spowodowane obfitymi opadami deszczu. Przeanalizujmy sytuację, która miała miejsce w Chorzowie.
Chorzów niestety nie uniknął skutków intensywnych opadów deszczu, które nawiedziły Polskę. Zgodnie z przekazanymi informacjami przez urząd miasta oraz prezydenta Szymona Michałka, strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie musieli interweniować aż 47 razy w ciągu ostatnich 24 godzin. Wszystkie zgłoszenia były związane z zalaniem ulic, mieszkań, budynków usługowych, przejść podziemnych i piwnic, niedrożnością studzienek oraz przeciekającymi dachami. Jednym z obiektów, które doznały szkód był niepubliczny Zespół Szkół Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, którego dach uległ uszkodzeniu.
Mimo że dzisiejszy dzień przyniósł poprawę pogody i pojawienie się słońca, służby miejskie nadal pracują nad usunięciem skutków nocnych ulewnych opadów. Zamiatarki są już widoczne na ulicach miasta, sprzątające zaległe po deszczu błoto i wodę, dążąc do przywrócenia normalnego funkcjonowania miasta.