Wnioski po ostatniej porażce Ruchu Chorzów
Ruch celował w osiągnięcie poziomu awansu do końca sezonu i udało im się to osiągnąć. Mimo że zapewnili sobie drugie miejsce, Niebiescy wciąż mają szansę na dołączenie do PKO Ekstraklasy bez konieczności mierzenia się z playoff. Warto wspomnieć o bramkarzu Jakubie Bieleckim, mimo że wpuścił trzy bramki. Michał Feliks bardzo się stara, ale musi poprawić celność, być może utrudnia mu to ochronna maska na twarz. W Fortuna 1. Liga każdy wynik może się zdarzyć. Kibice Ruchu gromadzili punkty przed meczem z Resovią, mając świadomość, że zdobycie ich w meczu z Arką w Gdyni będzie trudne. W sobotę Ruch musi dążyć do zdobycia maksymalnej ilości punktów. Pozytywną informacją jest powrót Patryka Sikory po zawieszeniu za żółte kartki.
Trener Skrobacz podkreślił również znaczenie zmarnowanych szans. Najlepszą okazję miał w pierwszej połowie Szymon Kobusiński, który przegrał pojedynek z bramkarzem, a próby Jakuba Piątka i Daniela Szczepana zablokowali obrońcy. Resovia prawdopodobnie nie odrobiłaby strat po raz drugi. Niezależnie od tego były okazje, by zapewnić sobie zwycięstwo 2:0.